Kliknij tutaj --> ⭐ kiedy isc do ksiedza przed slubem
Niekiedy zdarza się, że rozwiedziona osoba chce powrócić do nazwiska, które nosiła przed zawarciem związku małżeńskiego. Kiedy złożyć oświadczenie o powrót do nazwiska noszonego przed ślubem – podpowiadamy w treści niniejszego artykułu. Powrót do nazwiska noszonego przed rozwodem – informacja dotycząca przepisów prawa
Re: Kiedy isc do Ginekologa. Będąc w pierwszej ciąży nie spieszyło mi się do lekarza.Zapisałam się na wizytę,która miała przypadać w 9tc-nie zdążyłam na nią pójść bo w 8.tc zaczęłam plamić i trafiłam do szpitala.Wcześniej troszkę kłuło mnie w jajniku ale to bagatelizowałam myśląc,że to normalne.Na szczęście
5 Jak zostać księdzem – szanse na zatrudnienie. Zostać księdzem można wyłącznie poprzez zdobycie odpowiedniego wykształcenia na konkretnej uczelni, a dokładnie w seminarium duchownym. Osoby, które są zainteresowane kapłaństwem, muszą też mieć zdaną maturę oraz ukończoną szkołę średnią. Aby aplikować do seminarium
DO SLUBU POSZLISMY: najświeższe informacje, zdjęcia, video o DO SLUBU POSZLISMY; Re: dzis nasza rocznica slubu:)
W kościele jest ono natomiast potrzebne w dniu kilka dni przed ślubem, gdyż ksiądz proboszcz musi go wypełnić i podpisać. Należy go przynieść do kościoła w którym zawiera się ślub. Dokument ten jest w trzech egzemplarzach. Jeden z nich dostaje młoda para, jeden musi być odniesiony w ciągu 5 dni do urzędu stanu cywilnego, a
Site De Rencontre Le Beguin Avis. A i wlasnie dowiedzialam sie o odstepnym dla organisty za to ze nie bedziemy kozystac z jego uslug... Odpowiedz A ile trzeba zaplacic za tzw odstepne. Planujemy slub poza nasza parafia i sluszalam, ze trzeba zaplacic odstepne, czyli za to, ze slub chce miec gdzie indziej ..... :( Odpowiedz odświeżam wątek... jakie ceny w tym roku?? Odpowiedz U nas ksiądz powiedział, że to jest dobrowolna ofiara, ale bardzo prosi, żeby wziąć pod uwagę, że musi z tej kwoty zapłacić organiście i kościelnemu po 100zł. Kiedy przyszliśmy dziękować za uroczystość i zapłacić, nawet nie zajrzał przy nas do koperty, a że było już po wszystkim, to widać, że nie było to dla niego najważniejsze :) Odpowiedz u mnie bez krepacji ksiadz powiedzial: 600 za slub 150 dla organisty - nawet jezeli nie gra 150 dla koscielnego oprocz tego sa inne oplaty: zapowiedzi w dwoch kosiolach - ok 200-250zl no i kwiaty.. Odpowiedz U mnie przy pytaniu o to, ile wynosi ofiara za zapowiedzi i wydanie licencji (parafia gdzie mieszkałam) czy też za ślub (inny, wybrany przez nas kościół) , księża odpowiedzieli tylko "co łaska" i nawet po moich naleganiach na określenie przybliżonej stawki, nie podali kwoty. Dlatego ja nie miałam powodu protestować. Przejrzałam wątki na Forumi odnośnie zwyczajowych stawek i wg tego zadecydowaliśmy, ile dajemy. Wydaje mi się, że w większości kościołów w dużych miastach "co łaska" rzeczywiście oznacza dobrowolną ofiarę i wysokość ofiarowanej kwoty nie ma wpływu na "jakość obsługi". Wiem jednak, ze w małych miejscowościach stawki bywają horrendalne - w Kolnie moi znajomi mieli podaną opłatę za ślub - 1500zł! Ksiądz uzasadnił to tym, że parafia jest młoda i mało jest pogrzebów... Odpowiedz Tak się zastanawiam czytając te cenniki, czy żadna z Was nie zaprotestowała słysząc : " co łaska ( i tu kwota)"? Ani Wy ani Wasz mąż/narzeczony nie sprzeciwiliście się otwarcie przy księdzu? Po prostu tak spokojnie to przyjęliście i przytaknęliście ??? Ja z Moim jesteśmy cholernie cięci na dawanie pieniędzy księżom a jak słyszymy: "co łaska" to nam się nóż w kieszeniach otwiera. Czuję że będzie ostro przed ślubem, bo ja nie dam ze swojej kasy ani grosza. On też się kwapić do tego nie będzie. lol To wychodzi na to, że ślubu nie dostaniemy :D :D :D Odpowiedz W Warszawie na wiosnę br. zapłaciłam "co łaska" czyli - za zapowiedzi w mojej parafii i wydanie licencji na ślub w innym kościele - 150 zł (pieniądze dałam przy odbieraniu licencji, już po tym jak poszły zapowiedzi) - za ślub - 500 zł (w piątek przed ślubem, ksiądz chciał się wtedy z nami spotkać omówić szczegóły) - organista - tu stawka była określona - 200 zł (tuż przed ślubem pieniądze zaniósł znajomy) Odpowiedz A u nas: -ksiądz - 300 zł (co łaska) - organista - 100 zł (cennik ;)) -wystrój kościoła - zł Odpowiedz ciekawe co się teraz zmieniło, więc odnawiam temat. u nas: ksiądz - 500 organista+kościelny 400 zapowiedzi 100 + 50 niestety ponieważ my chcemy, żeby grał nasz organista i skrzypek, nie ma to znaczenia i tak tamtemu musieliśmy zapłacić, więc płacimy podwójnie :x Odpowiedz U nas "co łaska" to było rzeczywiście "co łaska" - ksiądz powiedział że to jest nasza dobrowolna ofiara na kościół, i że jego nie interesuje ile damy, możemy nawet nic nie dawać. Damy jednak 200 może 300 zł Pozostałe koszty to: organista 100 wystrój kościoła 100 (chyba że będzie kilka ślubów w tym dniu to 50) zapowiedzi 0 - oboje jesteśmy z tej samej parafii Odpowiedz a ja do kosciola ide jutro... na razie spisac protokol.... kurcze moje wyobrazenie o "co laska" bylo chyba dalekie od tego co tu czytam...mam nadzieje,ze moja parafia bedzie jednak "tansza"... Odpowiedz ajpm napisał(a):Witam, wczoraj byliśmy u księdza - okolice Zegrza i poruszając temat opłat za ślub ksiądz bez zmrużenia okiem powiedział: na sprawy kościoła - 800 dla organisty - 400 dla kościelnego 200 łącznie 1400 zł...trochę nas zamurowało... O matko... :Hangman: U Nas (Tarnów) proboszcz określił, że: za kwiaty (zakonnica) ok. 100-150 zł dla organisty też ok. 100-150 zł a dla kościelnego około połowy tego, co dla organisty Nie powiedział Nam, ile "dla kościoła", ale nie sądzę, by była to AŻ TAKA suma... Odpowiedz współczuję więc... ja nie znam jeszcze cen "kościelnych", ciekawe jak w innych kościołach się kształtują Odpowiedz chodzi o kościół w Woli Kiełpińskiej.... Odpowiedz ajpm, mam nadzieję, że nie mówisz o kościele w Białobrzegach? Odpowiedz ajpm napisał(a): łącznie 1400 zł...trochę nas zamurowało... :ghost: Odpowiedz Witam, wczoraj byliśmy u księdza - okolice Zegrza i poruszając temat opłat za ślub ksiądz bez zmrużenia okiem powiedział: na sprawy kościoła - 800 dla organisty - 400 dla kościelnego 200 łącznie 1400 zł...trochę nas zamurowało... Odpowiedz no to u nas było jeszcze więcej... w mojej parafii - zapowiedzi 100 w parafii K - 50 a za ślub w kościele 700 ... no ale chociaż innych już dodatkowych opłat w kościele nie ponosiliśmy, ta "cena" objęła "wszystko".... choć i tak uważam że wszędzie powinno funkcjonować "co łaska" Odpowiedz To ja podam moje Warszawskie ceny. Siostra w zakrysti powiedziała, zeby zapłacić nie więcej niż 600 zł. (co raczej oznaczało dokładnie taką kwotę dla większości).W tym zawarta była cena protokołu i organisty. Jeden ksiądz twierdził , ze nie będzie trwał ślub więcej niż godzinę, co sugerowało, że płacą organiście za godziny (trwał 1 godzinę czterdzieści i nie dopłacałam). Siostra twierdziła, zę za nie standartowe rzeczy trzeba organiście płacić. Ja dałam mu kartkę, z utworami, które ma grać, oraz spisem tych momentów, w których będzie śpiewała schola na 4 godziny przed ślubem. Wszystko zagrał, żadnych pieniędzy nie chciał. Za kwiaty nie płaciłam, bo była ładna dekoracja poświateczna. Zapowiedzi w innej parafi (dałam 50 zł), ale za substytucję nic nie zapłaciłam. Przy dawaniu na zapowiedzi nie było takiego momentu sugetii, ze należy zapłacić. Więc nawet nie bardzo wiedziałąm kiedy to zrobić. Odpowiedz to ja już sama nie wiem. myslałam,że w dużych miastach płaci sie duzo a tu wychodzi,że jest odwrotnie. bo: sam ksiądz ponoc co łaska , ale nie mniej jak 500zeta! siostra organistka, czy gra czy nie 200zeta! :o siostra zakrystianka, która zapala świece,rozwija czerwony dywan, podtyka mikrofon pod czoło i zasłania człowieka, tak,że ani fotograf , ani kamerzysta nie daje rady mlodych uchwycić około 100zeta! ubranie ołatrza osobno---> nie wiem jeszcze ile,ale zrzucić sie ponoc nie można z innymi parami i ubranie kościoła, po bokach ławek..delikatnie, bo delikatnie,ale tez coś kosztowac będzie(bratowa w sumie to ma zrobić,ale jak jej siostra zakrystianka nie da, bo ma umowe z weichciami, ktore musza miec wszyscy,albo nic ). to ile mi tak pi razy drzwi wyszło? no do 1000zł..oby...!! Odpowiedz U mnie będzie: za ślub (w tym organista i kościelny, dekoracje standardowe) - w tamtym roku było 520... zapowiedzi 2x50zł I tak chyba nie najgorzej... Odpowiedz u nas narazie: organista i chor - 250zl zapowiedzi - 2x50zlzł = 100zł ksiadz - 200zl koscielna - 50zl nie wiem co z dekoracja... Odpowiedz oj dawno to było bo prawie 2 lata temu: -ksiądz 400 zł -organistka 100zł -kościelny 100zł -zapowiedzi 50 + 50 czyli 100 zł -dekoracja kościoła (na spółkę z koleżanka ,która slubowała godzine później)po 250 zł w sumie 850 zł :o Odpowiedz w mnie będzie 150zł dla organisty - i "tego nie da się ruszyć" za ślub - "zwykle 400zł" a za zapowiedzi - "zwykle 100zł się daje" ;) generalnie stawki ujdą, ale za zapowiedzi trochę za dużo...nie spodziewałam się tyle Odpowiedz az slabo mi sie robi kiedy czytam te stawki :((( my dopiero za miesiac idziemy na "laskawe negocjacje" - az sie boje Odpowiedz KasikKK a mozna wiedzieć, w którym kościele. wszystko przede mną... Odpowiedz a moze ktos wie, jak się takie finansowe sprawy maja w kosciele MB z Lourdes na ul. Wileńskiej w Wawie??? chce się jakoś przygotować, pomózcie... Odpowiedz Oficjalnie jest niby "co łaska", ale nam wsprost ksiądz powiedział "700 PLN" ze wszytskim, tzn. łacznie z organistą. Ponadto 100 PLN za moje zapowiedzi (wszystko działo się w mojej parafii). Łatwy rachunek. Daliśmy trochę mniej, bo kasa przy organizacji wesela topnieje w tempie ekspresowym, a ksiądz po zajrzeniu do koperty skomentował :"... a u nas ślub kosztuje 700 złotych". Mój mąż odpowiedział, że więcej nie możemy dać. Rozmowa się skończyła. Wyszliśmy skonsternowani. Tak wygląda w niektórych parafiach "co łąska"... :| W parafii mojego męża proboszcz nie chciał nawet za zapowiedzi, a za ślub powiedział "200 zł" - 400 wg niego dają zamożniejsze osoby (to działo się również W-wie). Odpowiedz ksunday napisał(a):My byliśmy wczoraj u księdza i kiedy zapytałam ile kosztuje ślub, mój ksiądz się wyraźnie zawstydził i powiedział, że to dobrowolna ofiara, więc zapytałam ile organista a on na to, że organiście on płaci z tej ofiary. Zawsze wiedziałam, że nasz proboszcz to dobry facet. A jak wesoło było przy spisywaniu protokołu :) u mnie było podobnie organista był już opłacony z tego co daliśmy księdzu (który sam nam powiedział, że organista jest u niego na etacie i to on mu zapłaci).Proboszcz powiedział co łaska,ale wiedzieliśmy, że tak średnio wypadałoby dać 200zl( dalismy mieliśmy, bo proboszcz to równy gość, nie stwarza żadnych chorych problemów i buduje na osiedlu kosciół) za zapowiedzi ja nie płaciłam nic, a mój M. w swojej parafii 10 zl :) za strojenie koscioła płaciłam ja (taki niby zwyczaj), wyszło ok. 100/150zl była taca ;) Odpowiedz Załatwienie wszystkich formalności w naszej parafii (bo ślub był w innej): 100 zł "Co łaska" za sam ślub: 300 zł Organista: "Proszę pani, ja nie biorę pieniędzy. Gram w ramach swoich obowiązków..." Kościelny: nic Siostry dekorują też kościół dostarczonymi kwiatami, za darmo, oczywiście... Przez cały czas załatwiania formalności trafiałam na wyjatkowych księży i jeszcze bardziej wyjątkowe siostry zakonne... Do tej pory nie mogę się nadziwić. Odpowiedz My zapłaciliśmy: zapowiedzi u mnie: 50zł; zapowiedzi u M.: 70zł; organista: 150zł :o :o :o ; kościelny: 50zł; ofiara za ślub: 250zł. Na pytanie ile za ślub mamy zapłacić ksiadz odpowiedział, że za to się nie płaci tylko jest to dobrowolna ofiara. Jak chcę to mogę złożyć ofiarę na kościół jak nie to nie; więc wyszło mu tylko 250zł, bo nie wiedziałam, że aż tyle weźmie sam organista. :x :x :o :o Odpowiedz Nasz ksiądz nic na temat co łaska nie wpomniał odrazu podał cenę Ślub 550 zł Nasze zapowiedzi 200 zł w sumie 750 zł Odpowiedz Kriss de Valnor napisał(a):Tak, oprócz tego słynnego "co łaska" było zbierane na tacę ( ) ale to w sumie nic dziwnego. zyczyc sobie moze, a czy uzbiera cos to jego problem ;) ja tam nigdy nie daje Odpowiedz Tak, oprócz tego słynnego "co łaska" było zbierane na tacę (w moich strochach mówi się "składka", sorry za niedomówienie :) ) Odpowiedz Kriss de Valnor napisał(a):ksiądz zazyczył sobie by w czasie mszy ślubnej była składka!!! w sensie zbieranie na tace? Odpowiedz Ja mam co prawda ślub dopiero w lipcu przyszłego roku, ale już sobie powiedzieliśmy z Nim, że więcej niż 500 nie damy, ale sama już nie wiem jak bedzie bo chcemy dostac licencję na ślub w innym kosciele i dochodzi do tego wszystkiego jeszcze "odstępne" Inna sprawa że tydzień temu byłam na slubie kuzynki w mojej rodzinnej parafii i ksiądz zazyczył sobie by w czasie mszy ślubnej była składka!!! :o A tego dnia były 3 śluby w tym kosciele. Nie umiem tego zrozumieć... Odpowiedz Jestem w szoku - te wszystkie stawki są straszne. My organizujemy mały ślub i skromne przyjęcie na 20 osób i założyliśmy, że wszystko wynieskie akieś 7000-8000 zł, ale jeśli w kościele tyle zawołają, to będziemy musieli przeorganizować cały budżet:( Odpowiedz Bierzemy Ślub konkordatowy - formalności w samym Kościele wyniosły nas łącznie 750zł. Nam na początku Ksiądz powiedział stawkę tak mniej więcej, ostatecznie jednak zapłaciliśmy mniej, choć i tak dużo - tj. 100 zł. zaliczki na pierwszym spotkaniu + 100zł. za moje zapowiedzi (Narzeczony zapłacił 100zł. za zapowiedzi w Swojej parafii) + przed samym Ślubem jeszcze 450 zł (z czego 50zł na kwiaty i jakaś część również dla organisty i pani zakrystianki). Formalności w samym USC jak na razie - ok. 82 zł. Odpowiedz My byliśmy wczoraj u księdza i kiedy zapytałam ile kosztuje ślub, mój ksiądz się wyraźnie zawstydził i powiedział, że to dobrowolna ofiara, więc zapytałam ile organista a on na to, że organiście on płaci z tej ofiary. Zawsze wiedziałam, że nasz proboszcz to dobry facet. A jak wesoło było przy spisywaniu protokołu :) Odpowiedz Madzia K napisał(a):u nas te 700 to i tak mało bo najpierw przeciez/ chyba juz pisałam/ chciał minimum 1 tys ale pozniej oszukalismy go ze juz nie mieszkamy razem i chce teraz 700 zł Madzia bierzesz ślub w Kobyłce?? Pytam bo zaskoczyłaś mnie tym 1000zł Odpowiedz nasze 'rozliczenia' Kościelne ;) : -za zapowiedzi- 50zł -organistka+skrzypaczka- 200zł -księdzu 'co łaska' ;) - 200zł Odpowiedz Ja jestem oburzona cenami w moim kosciele - za wa-wa małe miasteczko. Mianowicie: - siostra zakonna 200 zł (zagra lub jeżeli kogoś mamy i tak musimy zapłacić), - kosicelny za rozłożenie dywanu + zapalenie świe c - 350 zł - ksiadz - 400 I co wy nato?? Przecież jasny szlag człowieka trafia!!Bez podatku , do kieszonki!! Super, nie?? Mam zamiar sie "targować" - wiem, że to gluipo brzmi, ale te ceny to male przgięcie! Odpowiedz Unas powiedział, że ile damy tyle będzie dobrze, ale w zaklejonej kopercie. Daliśmy 500 zł. Organistka wzięła 100i załatwiła dla nas śpiewaczkę, która kosztowała nas kolejne 100 - zaśpiewała Ave Maria. Odpowiedz Madzia K napisał(a):u nas te 700 to i tak mało bo najpierw przeciez/ chyba juz pisałam/ chciał minimum 1 tys ale pozniej oszukalismy go ze juz nie mieszkamy razem i chce teraz 700 zł :o A to za mieszkanie razem jest 1 tys ????!!!!! lol Dobre, dobre! Odpowiedz u nas te 700 to i tak mało bo najpierw przeciez/ chyba juz pisałam/ chciał minimum 1 tys ale pozniej oszukalismy go ze juz nie mieszkamy razem i chce teraz 700 zł Odpowiedz u nas te 700 to i tak mało bo najpierw przeciez/ chyba juz pisałam/ chciał minimum 1 tys ale pozniej oszukalismy go ze juz nie mieszkamy razem i chce teraz 700 zł Odpowiedz Każda parafia ma swój cennik. Trzeba księdza wypytać się o wszystko. U mnie: za zapowiedzi: 100 zł, za podpisanie protokołu: nic, za ślub: co łaska od 200 zł do 500 zł, kościelny: 150 zł, organista: 150 zł Odpowiedz A My placimy organistka-100 kwiaty w kosciele (na spolke z inna para)- po 50 zl ksiadz 200 zapowiedzi u Mnie 10 zl u Mojego 50 W sumie nie jest najgorzej:) Odpowiedz jak tak was czytam, to dochodzę do wniosku że my ślub za darmo mieliśmy ;) - ksiądz (co laska) - 200pln - organistka- 100pln - siostra od kwiatów (co laska) - 100pln Odpowiedz nasza opłata w kościele za ślub wynosi "co łaska" około 300 zł. W tym jest opłacony organista i kwiaty do kościoła. I to tyle, a za zapowiedzi nie musieliśmy płacić więc ogólnie jestem miło rozczarowana 8) Odpowiedz moja parafia: zapowiedzi - co łaska - dałam 50zl organista- 150zł ślub - co łaska - dałam 250zł (jedyna parafia w moim mieście, gdzie istnieje pojęcie co łaska !!!) parfia Młodego - półslubek z zapowiedziami 350zł - udało sie dać 200zł, ale ksiądz się oszukał, bo myślał, że wczesniej daliśmy na zapowiedzi 100zł wyszło więc w sumie 650zł - jak na moje miasto to bardzo tanio, w naszej katedrze sam słub 1000zł... Odpowiedz Panna_Nikt napisał(a): Czy spotkałyście się, lub słyszałyście o sytuacji w której mloda para nie majac pieniedzy prosila o slub za darmo? Slyszalam, znajomi sa bezrobotni i bardzo biedni. Nie mieli na slub, wzieli tylko cywilny, ale potem bardzo zalezalo na ochrzczeniu dziecka i okazalo sie to niemozliwe bez slubu koscielnego i bez ofiary na chrzest. Zajelo im to rok, zanim znalezli ksiedza, ktory za jednym razem dal im slub i ochrzcil corke za darmo. Wiec, sa tez normalni ksieza, trzeba tylko dobrze poszukac. Odpowiedz 700?? :o no to oponuj i to ostro my płacimy o wiele, wiele mniej bo nie mamy wiecej po prostu, w tym sa juz kwiaty do tego organista, zobaczymy ile jutro powie Odpowiedz JB kościelny rozwija dywan zapala swiece i rozstawia krzesła a potem....... przeszkadza kamerzście z czego jest sławny w naszej okolicy brrrrrrrrrrrrr ale jak zapowiedziałam mamy zamiar odwalic numer z płaceniem nie wiem jeszczejak ale cos wymysle , to jest moje całe stypendium doktoranckie a oni to chca za 45 min mszy!!!!!!!!!!!!!!!!! Odpowiedz co łaska ale nie mniej niz 700 zł W cene wliczony jest organista, czerwony dywan, koscielny i poduszeczka na obraczki !!! :o czułam sie jakby on nam sprzedawał jkas usługe w super promocji ! Odpowiedz my organizujemy slub najtaniej jak sie da wiec w naszym przypadku nie jest to oszczedzanie na kosciele a kupno kiecki za 5 tys ;) i ksiadz wie jaka mamy sytuacje szczerze mowiąc, nie wyobrazam sobie nie dać nic i nie chodzi tu o sakrament ale o zapalenie swiateł w wielkim kościele, posprzatanie itd - my dajemy nieduzo ale dajemy jutro sie okaze czy organista nie zedrze z nas za ave maria - jak powie za duzo to rezygnujemy, trudno Odpowiedz Jestem ciekawa, jak to wyglada sprawa opłat koscielnych w przypadku, gdy budzet weselny pary mlodej nie wynosi 20 000 zł tylko 5 000? Czy spotkałyście się, lub słyszałyście o sytuacji w której mloda para nie majac pieniedzy prosila o slub za darmo? Odpowiedz becja napisał(a):A siostrzyczka za rozłożenie dywanu nadal jedyne dwie stówki woła? lol A wiesz, ze nie wiem, siostra Melania jest nieuchwytna. Dwie stówki, powiadasz....?Taniej wyjdzie wynająć dwie skrzypaczki. I stąpac po gołym marmurze. Odpowiedz Madzia77 napisał(a):5 stów dla księdza, z tym ze w tym juz mamy poczynania organisty. Jeszcze skrzypce i siostrzyczka, zeby była uprzejma rozłozyc dywan i ustawic sztuczne kwiaty wzdłuz. Martwi mnie organista, bo obiecał grac tak, zeby szyby drżały. Spokojnie, gra jak trzeba ;) A siostrzyczka za rozłożenie dywanu nadal jedyne dwie stówki woła? lol Odpowiedz 5 stów dla księdza, z tym ze w tym juz mamy poczynania organisty. Jeszcze skrzypce i siostrzyczka, zeby była uprzejma rozłozyc dywan i ustawic sztuczne kwiaty wzdłuz. Martwi mnie organista, bo obiecał grac tak, zeby szyby drżały. Odpowiedz labi napisał(a):U nas 600 ksiądz i oraganista minimum 250zloty i koscielny 350!!!!!!!!!!! :o To widze ze na poludnie od Wa-wy jest najdrozej :( Jestes jedyna osoba w tym watku, ktora placi nawet wiecej ode mnie. A czy koscielny bedzie przynajmniej dekorowal kosciol, czy ta kwota, to tylko za ustawienie krzesel? Odpowiedz Siostra organistka, zrobila nam prezent, wiec nic nie placilismy za spiew i granie. Koscielny wzial 50 pln A w za slub to nie pamietam ale w sumie chyba dalizmy ze 200 pln plus zapowiedzi chyba ok 150-200 Odpowiedz U nas 600 ksiądz i oraganista minimum 250zloty i koscielny 350!!!!!!!!!!! Odpowiedz Nam ksiądz powiedział, że ślub kosztuje 600zł Żadne tam "co łaska" lol Oprócz tego jeszcze organista, ale nie rozmawialiśmy jeszcze, więc nie wiem ile krzyknie. Podobno 200 zł. Za "co łaska" mamy zapowiedzi... ;) Odpowiedz My płacimy 300zł (co łaska, ale tyle zazwyczaj dają) + 100zł organista Odpowiedz no to się powtórzę: :o też złożyliśmy dokumenty w kancelarii parafialnej; więcej - podanie napisał pracujący w niej ojciec i jeszcze dzwonił do mnie na komórkę zapytać, czy takie uzasadnienie, jakie napisał, może być. o żadnej opłacie nawet się nie zająknął. też Warszawa (lewobrzeżna - precyzuję, bo po każdej stronie Wisły inna diecezja jest). co więcej - ofiarę za sam ślub złożyliśmy dopiero, kiedy zgoda biskupa już była. Odpowiedz Skladalismy dokumenty do ksiedza, on je zawozi do biskupa i zazyczyl sobie takiej wlasnie ofiary z tej okazji. Powiedzial mi doslownie ze on bedzie musial uiscic taka oplate za dyspense w kurii (kuria warszawska) Odpowiedz JB napisał(a):A do tego jeszcze musielismy biskupowi 150zl zaplacic za dyspense bo biore slub z niewierzacym. :o :o :o to ja jakaś niekumata jestem - w życiu bym nie wpadła na załączanie ofiary do podania o dyspensę (niemniej jednak - dostaliśmy, w tej samej sprawie... i jeśli dobrze kojarzę, to od tego samego biskupa). to ksiądz Wam podpowiedział taki sposób załatwiania sprawy? Odpowiedz My juz po spisaniu protokolu. Ksiadz nie rozdrabnial sie na zaplaty dla organisty, siosty itp, tylko poprosil przyniesc 1000zl na nastepne spotkanie A do tego jeszcze musielismy biskupowi 150zl zaplacic za dyspense bo biore slub z niewierzacym. Zazdroszcze Wam dziewczyny normalanych stawek, i gdyby nie fakt, ze ksiadz mnie bez problemu zwolnil z nauk przedmalzenskich, szukalabym pewnie innej tanszej parafii. Odpowiedz My za ślub daliśmy 600 zł a organiście chyba 100zł jak dobrze pamiętam. Ślub był w okolicach W-wy. Odpowiedz U nas Ksiądz wogóle nie chciał pieniędzy do reki, powiedział że młodzi dają na tacę podczas mszy tyle ile uważają (my daliśmy 300 zł). Organista chciał 200, natomiast wogóle nie pomyślałam o Kościelnym, powinniśmy mu coś dać? Może popełniliśmy gafę... Odpowiedz My w Łodzi daliśmy księdzy 500 zł a organista sam się okresilił, choć dodał, że jeśli nas nie stać to nic nie musimy mu dać. Stanęło na 150zł dla niego Odpowiedz U nas ksiądz powiedzia, że 300 będzie wystarczająco Myślę jednak, że damy ok. 100 - 200. Taka łaska ;) Na szczęście organistą już się nie musimy martwić, bo nasz zespól zalatwia oprawę mszy (organy i skrzypce). Odpowiedz minisia napisał(a):Bierzemy slub w innej parafii i tam jest napewno co łaska. My chcemy dac 100zl. Organista jest w cenie "łaski" To jest porządna parafia! Uważam, że 100-200 zł to jest rozsądna cena. Odpowiedz W naszej parafii jest co łaska- minimum 300zl. Glupota. Bierzemy slub w innej parafii i tam jest napewno co łaska. My chcemy dac 100zl. Organista jest w cenie "łaski" Odpowiedz :o Jaką duuuużą rozbieżność widzę :o Podobno w moim kościele, ksiądz mówi tak: "ludzie dają od 500 zł w górę" A organista: "tylko 200 zł" Uważam, że to jest bardzo dużo Odpowiedz O rany ale u Was sa stawki :o My placimy: zapowiedzi- za free ksiadz- 200 organista i koscielny po 50 zl Odpowiedz u nas 600 ksiądz, 300 organista, 200 kościelny Odpowiedz Nasza parafia nie należy do największych, bo to w małej dzielnicy. Ksiądz zarzeka się że jest "co łaska", ale w tym jest już przybranie ołtarza i organista. Mysle, że jak dostanie od nas 400 to będzie w porządku 8) Odpowiedz Witajcie! U mnie jest co laska i w tym jest juz wszystko tzn ksiadz koscielny i organista. muzykow chcemy sami zalatwic wiec organista odpada. a ksiedzu damy 200-300zl bo buduje kosciol i sie mu przyda. Odpowiedz U nas jest "co łaska", na zapytanie ile to jest można usłyszeć " No ludzie tak dawają od 300zł w górę", przystanę na tych 300zł. ;) Odpowiedz Co prawda o katedrach mialo nie byc, ale olsztynska jest fajna ;) Zapowiedzi za free. Oplata za slub jest co laska (podobno jeden z ksiezy podaje cene 500 zl, ale nie trafilam na niego na szczescie, bo bym sie zapytala czy skoro jest cennik, to czy sa przewidziane jakies promocje ) My dalismy 500 zl i wydac bylo wyraznie, ze ksiadz sie ucieszyl. Pozniej dowiedzielismy sie, ze najczesciej Mlodzi daja 250 zl. A propos ofiary, powinna byc proporcjonalna do calej reszty. Chodzi o to, zeby nie wydac 150 zl na Msze i 700 na strojenie i muzykow (slyszalam o podobnym przypadku, ksiadz odmowil wlaczenia glownego swiatla). Odpowiedz My dalismy: - zapowiedzi 100 PLN (stawka ustalona) - slub 300 PLN (co laska ;) ) - orgnista 150 PLN (stawka ustalona) Odpowiedz My mieliśmy ślub w małym kościele. Daliśmy 400 zł księdzu i 100 zł organiście. Ksiądz nie chciał przyjąć w ogóle nic ;) Odpowiedz Prawde mowiac wynajelam juz innych muzykow, tanszych, ale to bedzie tylko dodatkowa oprawa mszy. I rzeczywiscie zastanawiam sie nad rezygnacja z organisty. Z tym, ze moi rodzice nie wyobrazaja sobie mszy bez organisty i nawet nie wiem czy ksiadz sie na to zgodzi. Bylam na wielu slubch w tej parafii i organista byl zawsze. Jeszcze zobacze jak to zoorganizuje.. Odpowiedz JB napisał(a):A u nas 1000: dla ksiedza 500, dla organisty 400, dla siostry zakonnej stowka. Organista 400zł za 1h grania :o , to ja juz bym wolala zrezygnowac z jego uslug i zatrudnic jakias skrzypaczke, trebacza itp. (ich stawki sa 100-250zł) Odpowiedz A u nas 1000: dla ksiedza 500, dla organisty 400, dla siostry zakonnej stowka. Kosciol nie jest zabytkiem, ale ksiadz i organista glownie ze slubow sie utrzymuja, a parafia jest malutka. Tak to sobie tlumacze zeby sie nie denerwowac :awantura: Odpowiedz U nas (ślub w Siedlcach) jest faktycznie ile łaska, a w tą łaskę wliczony jest i organista, i kościelny i wszystko inne. Nasza łaska wynosić będzie chyba 500 zł, ale tylko dlatego, ze księża nie są pazerni i naprawde cechuje ich skromność. Dlatego mogę im dać więcej (wiem, ze pieniadze nie idą na marmury z biurze parafialnym, a na misje i pomoc innym). Gdyby mieli dolary w oczach dostaliby na pewno mniej Odpowiedz U nas ksiądz - 400 - 500zł. Jest to parafia mojego M. Mały kościółek, bardzo przytulny i ładny. Kwotę ustalił sam ksiądz .... Do tego 100zł jak ma się nie zbierać ofiary na tacę..... Organista także 100zł. Co do kościelnego to nie mam pojęcia Odpowiedz u nas ksiadz - 200zł organista - 100zł kościelny - 50zł ignarancja napisał(a):według mnie w każdym kościele powinnien być cennik usług o tak, choć z drugiej strony, jakby tak walnęli zerami, to sama nie wiem. pewnie lepsze "co łaska" ;) Odpowiedz to chyba barzdo zależy od konkretnego kościoła u mnie (miasteczko 30 tys mieszkańców) ksiądz w sumie dostał 350, organista bierze 160, a kościelny (za zapalenie swieczek chyba ) 60 nie wiem czy to mało czy duzo według mnie w każdym kościele powinnien być cennik usług - no cóż ale to tylko moje pobożne życzenie Odpowiedz Odświeżam wątek, poniewąż ostatnie wpisy sa z 2003 roku. Ceny pewnie juz sie zmieniły od tego czasu. Tak więc ile teraz daje sie ksiedzu i organiście? (zaznaczam ze chodzi o zwykly kosciół, nie zadna katedra, w małym mieście) Odpowiedz w naszej parafii (jestesmy obydwoje z jednego osiedla) msza kosztuje 150 zł + 50 organista. Ale my nie musimy nic placic, bo nasza msze bedzie odprawial "nasz" ksiadz, tzn. kuzyn. I pani w kancelarii powiedziala, ze w takim przypadku mamy slub bezplatny!!! :D Cieszymy sie z tego faktu baaardzo!!! Odpowiedz ja brałam slub w kosciele Sw. Augustyna i księdzu dalismy 300 zł a organista 100 zł Odpowiedz Zawsze jest jakas taryfa ustalona. Oficjalnie ksiadz nie moze zadac oplaty. Moze byc za Bog zaplac. Tylko ze on tez musi z czegos zyc. I to dobrze. A w normalnych parafiach ksiadz oplaca organiste. To jest jego praca. Jak ktos da mu cos z dobrej woli to dobrze. Odpowiedz nam ksiadz powiedzial ze co laska to co laska, jak mamy 10 pln to mamy dac 10. ale powiedzial, ze organistka bierze standartowo 100. Odpowiedz Nie no nie mogę no... w ktorym Mariackim?? Krakowskim??? Pogieło ich??? Ja rozumiem - ślub, zabytek, etc. ale mimo wszystko - jak można, kurde ubijac interes (i to jaki!!!) na sakramencie... Ciekawa jestem, na co idzie ta kasa, i czy w ogóle ktoś rzeczywiście godzi się, by tyle płacić... PARANOYA... Ciekawe, ile chcieliby wobec tego na Krzeptówkach czy w Świętej Rodzinie w Zakopcu... cholerka, romantyzm pewnie doprowadziłby mnie do bankructwa.... Odpowiedz za protokol z licencja = 100, za zapowiedzi w parafii Bartka = 50, za msze w kosciele docelowym = 450 (w tym była organista), skrzypce = 100 RAZEM: 700 dobrze ze nie brałam slubu w Mariackim jak sobie planowałam bo tam spiewaja (nie pomyliłam zer ;) ) Odpowiedz ksiądz - 300zł organista - 150zł śpiewaczka - 50zł Odpowiedz
TVN 24 opisał sytuację, do której doszło w parafii w Nowym Dworze Mazowieckim. Para, która chciała wziąć ślub została poproszona o złożenie ofiary. Gdy przyszły pan młody zaproponował sumę niższą niż ta, której oczekiwał ksiądz, duchowny stwierdził, że czuje się obrażony. Do zdarzenia doszło kilka dni temu w parafii w Nowym Dworze Mazowieckim. W dniu swojego ślubu kościelnego Bartłomiej Byrski kilkanaście minut przed rozpoczęciem ceremonii został poproszony do kancelarii. Ponieważ pan młody został wcześniej wyposażony przez kamerzystę w niewielki mikrofon oraz urządzenie, które miało zarejestrować moment składania przysięgi małżeńskiej, cała rozmowa z księdzem również została nagrana. Proboszcz parafii św. Maksymiliana Kolbego w Nowym Dworze Mazowieckim poprosił Byrskiego o złożenie ofiary w wysokości 700 złotych. Duchowny tłumaczył, że jest to standardowa opłata. pan młody stwierdził, że może zapłacić jedynie 500 zł, na co ksiądz miał zasugerować, że czuje się obrażony. – Wcześniej daliśmy 200 złotych na zapowiedzi. Za każdym razem ksiądz nas informował, że ślubu udziela za darmo, ewentualnie można złożyć jakąś ofiarę - relacjonował Byrski w rozmowie z TVN 24. Pan młody postanowił w końcu uiścić ofiarę w wysokości 700 złotych, ponieważ „nie chciał się denerwować w najważniejszym dniu w jego życiu”. – To nie jest tylko wykłócenie się o coś. Ja teraz wyjdę i będę się modlił w intencji państwa, będę błogosławił wasz związek. Jaka ta moja modlitwa ma być? Szczera, płynąca z serca? Jeśli człowiek dostaje po pysku, przepraszam, to nie tak łatwo jest – słyszymy słowa księdza na nagraniu. Zdaniem płockiej kurii, która odniosła się do sprawy, nagrania wykonane przez pana młodego są "niepełne, zmanipulowane i krzywdzące proboszcza". Podkreślono, że ksiądz poinformował narzeczonych, że był gotów udzielić sakramentu bez ofiary, gdyby o to poprosili. Duchowny odmówił komentarz w tej sprawie. Elżbieta Grzybowska, rzecznik prasowa kurii poinformowała, że „ofiara w wysokości 700 zł przekazana proboszczowi z okazji ślubu przez narzeczonego została przez księdza przekazana w całości Caritas na wsparcie najbardziej potrzebujących rodzin”.Z kolei według informacji TVN 24 ostatecznie ksiądz zwrócił pieniądze matce panny młodej. Całe nagranie rozmowy z księdzem:
TOP POCZEKALNIA5 LOSUJ DODAJ Love It! Poprzedni materiał Następny materiał Zobacz rownież: Tak Niemcy myślą o Polakach! SZOK! JAK MOGĄ??? TAK poprawnie spakujesz samochód na wakacyjny wyjazd! INACZEJ MANDAT! STRONA GŁÓWNA
FORMALNOŚCI PRZEDŚLUBNE By taki dokument uzyskać, trzeba pojechać do swojej parafii chrztu. W przypadku, gdy chrzest i bierzmowanie miały miejsce w tej samej parafii, adnotacja o bierzmowaniu powinna znajdować się w metryce chrztu. W innych sytuacjach trzeba pobrać świadectwo bierzmowania z parafii, w której sakrament ten był udzielony. Świadectwo chrztu jest ważne zwyczajowo przez 3 miesiące, a dokładnie: musi być ważne w dniu ślubu. W niektórych przypadkach dopuszcza się ważność 6 miesięcy. Aktualne akty chrztu narzeczonych Narzeczeni powinni odbyć 3 spotkania w poradni rodzinnej. Jeśli te spotkania są zaplanowane jeszcze po terminie spisania protokołu, zaświadczenie o odbytych spotkaniach w poradni rodzinnej można donieść po ich zakończeniu. W przypadku, gdy chcecie zawrzeć sakrament małżeństwa poza parafią zamieszkania, po dopełnieniu wszystkich formalności, powinniście otrzymać dokument uprawniający do zawarcia ślubu w innej parafii, tzw. licencję z parafii zamieszkania do załatwienia wszystkich formalności w parafii ślubu (po uzyskaniu zgody parafii ślubu). W przypadku, gdy sakrament ma błogosławić ksiądz pochodzący nie z parafii, w której będzie odbywał się ślub, dla niego powinna zostać przygotowana tzw. delegacja. Potwierdzenie z poradni rodzinnej W Urzędzie Stanu Cywilnego należy pobrać 3 kopie stwierdzające Wasz stan wolny do zawarcia małżeństwa. Te dokumenty potrzebne są w celu zawarcia tzw. ślubu konkordatowego, czyli ze skutkiem cywilnym. Są ważne 6 miesięcy od daty wydania, muszą być aktualne w dniu ślubu. Zaświadczenie możecie uzyskać w dowolnym Urzędzie Stanu Cywilnego w Polsce, niezależnie od zameldowania. Zaświadczenie o ukończeniu kursu przedmałżeńskiego. Nie zastępuje go ukończona katecheza w szkole średniej. Potwierdzenie uczestnictwa w katechizacji
ReligijneKilka dni przed ślubem narzeczony przychodzi do księdza, wręcza mu 200 złotych i mówi: - Proszę księdza, mam prośbę. Proszę podczas dyktowania mi przysięgi małżeńskiej opuścić słowa: Ślubuję ci wierność, miłość i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci. Dziękuję z góry... Przyszedł dzień ślubu. Pan młody pewny siebie stanął przed ołtarzem i wszystko szło dobrze do momentu składania przysięgi małżeńskiej. Ksiądz zapytał bowiem: - Czy ślubujesz bezgraniczne oddanie swojej żonie, posłuszeństwo wobec każdego jej rozkazu, przynoszenie jej śniadania do łóżka do końca życia? Czy klniesz się na Boga, że nigdy nie spojrzysz na inna kobietę i nawet nie przyjdzie ci do głowy, że inne kobiety żyją na świecie? Pan młody, ciężko przestraszony i zaszokowany, wybąkał: - Ta... ta... tak... Po ceremonii wściekły przybiegł do księdza i pyta, co to miało znaczyć. Ksiądz oddaje mu 200 złotych i odpowiada spokojnie: - Po prostu przebiła twoją ofertę.
kiedy isc do ksiedza przed slubem